Od Rowana CD. Lily

  Rowan miał szczęście do znajdowania towarzystwa, ponieważ pojawiało się ono, kiedy samiec akurat tego najmniej chciał. Przez jakiś czas był skazany na nowo poznaną suczkę, która przedstawiła mu się mianem brzmiące Lily.
Nie rozumiał, dlaczego chciała mu towarzyszyć, jednak kiedy zapewniła, że później go opuści, Rowan starał się jakoś tolerować jej obecność. Liczył, że droga minie im w ciszy, ale towarzysząca mu samica najwyraźniej była innego zdania. Próbowała z nim nawiązać rozmowę, podczas której owczarek w ogóle się nie odzywał. Chciał dać jakoś Lily do zrozumienia, że nie należy on do towarzyskich psów.
  W końcu po prostu miał już dość i pragnął już tylko jakoś pozbyć się przypominającej charta samicy.
- Znalazłem, a teraz możesz mnie zostawić w spokoju - nie powstrzymywał warknięcia. Odwróciwszy od niej wzrok, oddalił się trochę, siadając na chłodnej ziemi.
- To do zobaczenia - usłyszał tylko głos byłej towarzyszki oraz dźwięk kroków. Rowan jedynie mruknął coś, co najpewniej miało być słowami pożegnania, po czym westchnął z ulgą. W końcu mógł pobyć sam.
  Samiec przymknął ślepia, wsłuchując się w odgłosy natury. Delikatny i chłodny wiatr bawił się jego sierścią, na co kąciki ust psa unosiły się lekko. Malutkie kępki trawy za pomocą zimnego podmuchu, obijały się o jego łapy, które nieco ubrudzone były od ciemnej ziemi. W jego wnętrzu zaczynała panować harmonia, spokój, który tak rzadko u niego gościł.
  Nie był pewny, ile czasu tutaj spędził. Wiedział jednak, że nastaje pora, aby zacząć zbierać się do swej chatki. Powoli więc ruszył powrotną trasą, będąc zadowolonym ze swej podróży. Schodząc ze zbocza, dostrzegł w oddali jakąś postać. Owczarek miał wrażenie, że już gdzieś widział tą sylwetkę oraz ubarwienie. Jego przeczucia okazały się pewne, kiedy znalazł się w pobliżu znajomej istoty.
- To znowu Ty? - Wypalił obojętnym tonem, nie wiedząc, czy zaraz opanuje go złość, czy inna negatywna emocja. - Należysz do stada, czy jak? - Zapytał, o dziwo spokojnie.

Lily?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Template made by Margaryna, copying for any purpose prohibited. Contact: polskamargaryna@gmail.com. Credits: header, background, fonts, palette