IMIĘ: Röt
SKRÓTY: brak;
PŁEĆ: suka.
WIEK: 6 lat.
DATA URODZENIA: 11 sierpnia
STANOWISKO: żołnierz
ODPOWIEDNIK: ANKOR
CHARAKTER: Ostra; chłodna; lojalna; ambitna; twarda. Czas mijał nieubłaganie, a wraz z nimi charakter Röt tylko nieznacznie ulegał zmianie. Dalej była tą twardą, myślącą logicznie suką, która z lodowatym spojrzeniem gotowa była rzucić się drapieżnikowi do gardła jak i doszczętnie zmiażdżyć swojego przeciwnika w słownej potyczce. Nie boi się wyrażać swojego zdania i zawsze gotowa jest go bronić za pomocą szczerych, nie zawsze pochlebnych i miłych słów. Posiada cięty język i trudny, skomplikowany charakter zazwyczaj schowany za opanowaną, lodowatą maską obojętności, chociaż jej oczy zdradzają przeróżne, odczuwane emocje. Jest odważna, nieugięta, a odkąd dołączyła do nowej sfory tylko pielęgnuje wcześniej nabytą sumienność, odpowiedzialność i dojrzałość. Stara się dążyć do obranego przez siebie celu jakim jest zostanie szanowanym żołnierzem i nie oszczędza w środkach. Dla większości psów jest oschła, obojętna, wredna i odznacza się kpiną oraz pogardą. Bez większych ogródek jest w stanie przetrzepać komuś skórę i splunąć jadem prosto w oczy psa, który w jej oczach na to zasłużył. Jest inteligenta i przebiegła. Bez problemu jest w stanie wykorzystać sytuacje na swoją korzyć gdy widzi w tym jakikolwiek sens. Potyczki i przedrzeźnianie z nią nie jest najprostsze, bowiem oprócz ciętego języka jej przyszłego rozmówce może czekać również spotkanie z jej spostrzegawczością i najprostszą w świecie inteligencją. Nie jest głupią sunią, której zaimponuje pierwsze lepsze szczeknięcie. Nie, nie.
W skrócie, Röt jest silną i twardą samicą, która prędzej odgryzłaby sobie łapy niż pozwoliła aby ktokolwiek niż obdarzone przez nią szacunkiem psy wydawały jej rozkazy. Jeżeli dostrzeże w tobie słabość - biada ci. Mimo dość jadowitego charakteru dba o swoją renomę i zazwyczaj jest podczas wszelakich kłótni nie unosi głosu chcąc ranić tym samym bardziej i celniej. Wniosek jest prosty, lepiej z nią nie zadzierać i nie mieć w niej wroga, a sprzymierzeńca. W przeciwnym razie - może być trudnym do pokonania przeciwnikiem,
RODZINA:
— Valimaki [ matka ]
PŁEĆ: suka.
WIEK: 6 lat.
DATA URODZENIA: 11 sierpnia
STANOWISKO: żołnierz
ODPOWIEDNIK: ANKOR
CHARAKTER: Ostra; chłodna; lojalna; ambitna; twarda. Czas mijał nieubłaganie, a wraz z nimi charakter Röt tylko nieznacznie ulegał zmianie. Dalej była tą twardą, myślącą logicznie suką, która z lodowatym spojrzeniem gotowa była rzucić się drapieżnikowi do gardła jak i doszczętnie zmiażdżyć swojego przeciwnika w słownej potyczce. Nie boi się wyrażać swojego zdania i zawsze gotowa jest go bronić za pomocą szczerych, nie zawsze pochlebnych i miłych słów. Posiada cięty język i trudny, skomplikowany charakter zazwyczaj schowany za opanowaną, lodowatą maską obojętności, chociaż jej oczy zdradzają przeróżne, odczuwane emocje. Jest odważna, nieugięta, a odkąd dołączyła do nowej sfory tylko pielęgnuje wcześniej nabytą sumienność, odpowiedzialność i dojrzałość. Stara się dążyć do obranego przez siebie celu jakim jest zostanie szanowanym żołnierzem i nie oszczędza w środkach. Dla większości psów jest oschła, obojętna, wredna i odznacza się kpiną oraz pogardą. Bez większych ogródek jest w stanie przetrzepać komuś skórę i splunąć jadem prosto w oczy psa, który w jej oczach na to zasłużył. Jest inteligenta i przebiegła. Bez problemu jest w stanie wykorzystać sytuacje na swoją korzyć gdy widzi w tym jakikolwiek sens. Potyczki i przedrzeźnianie z nią nie jest najprostsze, bowiem oprócz ciętego języka jej przyszłego rozmówce może czekać również spotkanie z jej spostrzegawczością i najprostszą w świecie inteligencją. Nie jest głupią sunią, której zaimponuje pierwsze lepsze szczeknięcie. Nie, nie.
W skrócie, Röt jest silną i twardą samicą, która prędzej odgryzłaby sobie łapy niż pozwoliła aby ktokolwiek niż obdarzone przez nią szacunkiem psy wydawały jej rozkazy. Jeżeli dostrzeże w tobie słabość - biada ci. Mimo dość jadowitego charakteru dba o swoją renomę i zazwyczaj jest podczas wszelakich kłótni nie unosi głosu chcąc ranić tym samym bardziej i celniej. Wniosek jest prosty, lepiej z nią nie zadzierać i nie mieć w niej wroga, a sprzymierzeńca. W przeciwnym razie - może być trudnym do pokonania przeciwnikiem,
RODZINA:
— Valimaki [ matka ]
— Jukka [ ojciec ]
— Yrjö [ brat ] + nienazwane przez rodziców rodzeństwo sztuk trzy
PARTNERSTWO: Taapio [dawniej], aktualnie brak;
POTOMSTWO: brak;
APARYCJA:
PARTNERSTWO: Taapio [dawniej], aktualnie brak;
POTOMSTWO: brak;
APARYCJA:
- Rasa: owczarek holenderski
- Umaszczenie: czarny pręgowany (rude) z ciemną maską
- Wysokość: 63 cm
- Masa: 32 kg
- Długość sierści: szorstkowłosa
CIEKAWOSTKI:
HISTORIA: Jej
lata młodości były takie, jak u każdego szczenięcia w hodowli. Długo
przed jej narodzinami, właściciele jej rodziców po nabyciu parki psów
rasy owczarek holenderski od razu wpadli na pomysł ich rozmnożenia i
późniejszego dobrego sprzedania szczeniąt. Minęło pare lat, a hodowla
się rozrosła przynosząc ludziom spory dochód. W pewnym momencie sunia
wabiąca się Valimaki wydała na świat swój drugi z kolei miot tym razem z
innym ojcem - Jukką. W ów miocie urodziła się właśnie - Röt, która
była jednym z czwórki pozostałych szczeniąt.
Nic
szczególnego nie działo się w jej życiu oprócz faktu, że w pewnym
momencie większość jej miotowego rodzeństwa została oddana do różnych
domów i tak naprawdę została jedynie ona ze swoim bratem - Yrjö.
Nie bardzo rozumiała dlaczego nikt nie zgłosił się po nią czy po jej
brata mimo tego, że Valimaki powtarzała jej w kółko, iż coś takiego się
stanie z prostego faktu - po to się urodziła. Jak się okazało, jej
właściciele postanowili ich zatrzymać ze względu na geny. Röt posiadała
bowiem najbardziej oczekiwany od psa swojej rasy wygląd, a jej
właściciele zamierzali to wykorzystać. Dlatego też bardzo szybko
wybrali do niej samca z którym w odpowiednim momencie miała się
rozmnożyć. Padło na psa z miotu innej suki w tej samej hodowli, któremu
nadano imię Taapio. Z wiekiem jednak sunia zaczęła wyróżniać się coraz
bardziej twardym, buntowniczym i może nawet nieco agresywnym charakterem
gdy powoli zdawała sobie sprawę gdzie tak naprawdę się znajduje i jaka
jest jej rola. Dzięki szybkiemu otrząśnięciu zdołała posunąć się do
wyrwania spod wpływów matki. Nie w głowie jej było skończyć jak ona;
jedynie do rozrodu. Do jej głowy wpadł pomysł ucieczki i życia na własną
łapę, bowiem zdawała sobie sprawę z istnienia niezależnych psów, które
też utożsamiała z siłą. Celowała wyżej i do tego samego próbowała
namówić również ostałego w hodowli brata. Ten jednak stanowczo odmówił
za pierwszym razem nie zgadzając się na ucieczkę. Jednak w momencie w
którym okazało się, że jednak ma zostać sprzedany zamiast - tak jak
myślał - zostać w hodowli w podobnych celach co Röt: podjął się wraz z
siostrą wcześniej wspomnianej ucieczki.
Pewnej
nocy przekopali się nieznacznie pod płotem wokół domu ich właścicieli i
uciekli. Niedługi czas spędzili samotnie, bowiem dzięki charyzmie Röt
udało im się dostać do niewielkiej sfory grasującej w mieście i
zamieszkującej jego obrzeża gdzie znajdowała się opuszczona fabryka
zaraz przy lesie. Właśnie w tej sforze Röt spędziła długie trzy lata
swojego życia aż do pewnego dnia - ludzie zamieszkujący niedalekie domy z
niepokojem obserwowali biegające luzem psy po polach, co poskutkowało
ostatecznie wezwaniem hycli i strażników praw zwierząt. Wiele psów z
niewielkim sfory w której Röt funkcjonowała na dość wysokim stanowisku
jak na swój wiek została wyłapana, w tym i jej brat. Jej dzięki pomocy
dwóch oddanych przyjaciół - Ahonne i Illpo udało jej się jakoś umknąć w
konsekwencji zostając samotnikiem. Tułała się długo, aż w pewnym
momencie dotarła w okolice Północnych Krańców. Tu napotkała inną sforę
do której podeszła na samym początku dość sceptycznie i nie dołączyła do
niej za pierwszym razem. Dopiero po jakimś czasie i po rozmowie z alfą
Röt postanowiła zostać w sforze na dłużej. Jej trening na żołnierza na
trwał długo gdyż zaprawiona w walce, prawie 5 letnia sunia już w
poprzedniej sforze była wcielona do wojska. Dlatego też niedługo po
dołączeniu, była już oficjalnym żołnierzem i rozpoczęła służbę.
AUTOR: benix887@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz